Działaj z głową!
O stłuczce można mówić w przypadku małej kolizji drogowej, w wyniku której doszło do uszkodzenia pojazdu, jednak żadna z osób, biorących udział w zdarzeniu nie została poszkodowana. Po zdarzeniu należy podjąć odpowiednie kroki, dzięki czemu cała sytuacja może być tylko przykrym incydentem, który szybko pójdzie w niepamięć, zamiast poważną szkodą przez dłuższy czas negatywnie wpływającą na komfort jazdy i jakość życia.
Po zdarzeniu należy w pierwszej kolejności upewnić się, że nikomu nic się nie stało. Dotyczy to zarówno pasażerów w pojazdach, jak też ewentualnych świadków zdarzenia.Jeśli nikt nie ucierpiał, to należy usunąć pojazdy z drogi, by nie tamowały ruchu i nie stanowiły zagrożenia. Niekiedy jest to niemożliwe z uwagi na poważne uszkodzenie pojazdu lub brak warunków na drodze (np. w tunelu, na moście, itp.), wówczas należy ustawić trójkąt ostrzegawczy. Powinien on znajdować się od miejsca zdarzenia w odległości:
- około 100 metrów - na autostradach i drogach ekspresowych
- około 30-50 metrów – w terenie niezabudowanym
- przy samochodzie – w terenie zabudowanym
Dla zapewnienia lepszej widoczności w sytuacji, gdy pojazdu nie udało się usunąć z drogi, należy załączyć światła awaryjne i założyć kamizelkę odblaskową.
Gdy pojazdy są zabezpieczone i nie stwarzają zagrożenia na drodze, można przystąpić do spisania oświadczeń. Uprzednio warto mieć świadków zdarzenia – zwłaszcza, gdy nie towarzyszą jeździe pasażerowie – nie zawsze bowiem druga strona będzie chciała przyznać się do winy.
Strony biorące udział w kolizji mogą podpisać specjalne oświadczenie, dzięki czemu zarówno sprawca, jak i poszkodowany mogą zabezpieczyć swoje interesy. W oświadczeniu powinny się znaleźć podstawowe informacje takie jak:
- dane personalne,
- numer i seria dowodu osobistego,
- numer prawa jazdy,
- aktualny numer telefonu,
- dane samochodów,
- opis powstałych szkód,
- okoliczności zdarzenia,
- data , godzina, miejsce zdarzenia,
- numer polisy OC i nazwę Towarzystwa Ubezpieczeniowego.
Warto takie oświadczenie mieć przy sobie zawsze podczas jazdy samochodem (najlepiej w dwóch egzemplarzach). Można też spisać oświadczenie na kartce, jeśli żadna ze stron nie jest w posiadaniu takiego wzoru. Istotne jest by znalazły się w nim wszystkie wskazane wyżej dane i podpisy stron.
Po spisaniu oświadczenia można wykonać telefon do ubezpieczyciela i zgłosić szkodę. Jeśli pojazd jest uszkodzony w tak niefortunny sposób, że nie można dalej nim jechać, konieczne jest wezwanie pomocy drogowej. Sieć warsztatów Bosch Car Service zapewnia holowanie na terenie całej Polski, a najbliższy adres serwisu z pomocą drogową znaleźć można na stronie: http://bosch-service.pl. Pojazd można też zostawić w jednym z naszych warsztatów, gdzie dokonana zostanie wycena lub przeprowadzona zostanie naprawa na życzenie Klienta. Część serwisów oferuje na czas naprawy auta zastępcze.
Jak uzyskać odszkodowanie?
Należy w pierwszej kolejności zgłosić zdarzenie do towarzystwa ubezpieczeniowego sprawcy. To ważne, aby nie ściągać odszkodowania ze swojego OC, ponieważ może to poskutkować wzrostem składki w kolejnych latach. Poszkodowany ma 3 lata na zgłoszenie oświadczenia o winie, jednak im szybciej podjęte zostaną działania, tym szybciej mogą być wypłacone środki. Jeśli sprawca nie posiada polisy OC (która jest obowiązkowa w Polsce), wówczas można zgłosić się do własnego ubezpieczyciela, który ma obowiązek zająć się sprawą. Poszkodowany otrzymuje odszkodowanie z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, zaś ubezpieczyciel podejmuje działania w kierunku sprawcy dotyczące zwrotu wypłaconego ubezpieczenia. Dodatkowo taka osoba może być ukarana za brak ważnego OC.